Peter Facinneli wciela się w postać Carlisa w sadze Zmierzch. Ostatnio miał okazję wypowiedzieć się na temat kręcenia ostatniej części Sagi.
Peter nagrywał Przed Świtem jeden dzień w Vancover, kiedy było zimno i padało. Facinneli stwierdził, że Bill Condon (reżyser) jest bardzo miły. Peter nie widział jeszcze żadnej nagranej sceny i stwierdził, że scenariusz do „Przed Świtem” jest jego ulubionym. Ogólnie wszystko jest wierne książce, ale będą też z pewnością zaskakujące zmiany. Jest to bardzo ekscytujące, ponieważ chyba nikt nie chce oglądać przez dwie godziny jak Bella leży na kanapie. Peter powiedział, że lubi niespodzianki, bo książki i te dodatki są swojego rodzaju emocjami dla fanów. Tak więc czekamy..
Źródło: zmierzch.ocom.pl
Peter nagrywał Przed Świtem jeden dzień w Vancover, kiedy było zimno i padało. Facinneli stwierdził, że Bill Condon (reżyser) jest bardzo miły. Peter nie widział jeszcze żadnej nagranej sceny i stwierdził, że scenariusz do „Przed Świtem” jest jego ulubionym. Ogólnie wszystko jest wierne książce, ale będą też z pewnością zaskakujące zmiany. Jest to bardzo ekscytujące, ponieważ chyba nikt nie chce oglądać przez dwie godziny jak Bella leży na kanapie. Peter powiedział, że lubi niespodzianki, bo książki i te dodatki są swojego rodzaju emocjami dla fanów. Tak więc czekamy..
Źródło: zmierzch.ocom.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz