Wśród dodatków do filmu „Przed Świtem” znajdują się między innymi komentarze reżysera Billa Condona. W Polsce pojawiły się one tylko w wydaniach Blu-Ray jednakże nie zostały one przetłumaczone przez dystrybutora filmu w naszym kraju. Udało nam się jednak znaleźć ich streszczenie i dla was wszystkich je przetłumaczyć. Nie od dziś wiemy, że Bill Condon jest idealnym reżyserem. Z tego też powodu jego komentarze do Beaking Dawn Part 1 są tak znaczące. Condon z niezwykłą precyzją omawia mocne strony każdego z jego aktorów oraz współpracowników, mając w głowie cały obraz [filmowy]. Admiracja Condona wobec serii Zmierzchu jest dość oczywista; zmiany jakie zaszły w adaptacji filmowej wyjaśnia z wdziękiem i rozwagą. Z wszystkich tych powodów zachęcamy Was do ich przeczytania.
Oto najciekawsze kęski:
- Ostatnią sceną Breaking Dawn Part 1 jest dokładnie tą, która rozpoczyna Part 2.
- “Kristen jest ogromnym Twihardem.” Wspominała, jak płakała po raz pierwszy czytając książki, i walczyła, które kwestie mają pojawić się w filmach.
- Bohaterowie czuli się ze sobą tak komfortowo, że “czasem trudno było rozpoznać, które to części aktorskie, a które ‘życiowe’”
- Pod koniec filmowania, Bella w wykonaniu Kristen Stewart w Breaking Dawn 2 jest kimś w rodzaju „Wojowniczej bogini.”
- Oryginalne cięcie sceny miłosnej zawiera „odrobinę więcej pchnięć.”
- Bill Condon bawił się z oczekiwaniem związanym ze sceną erotyczną. Wiedział, że będzie to niemożliwe, by sprostać oczekiwaniu fanów, więc zamiast [przejmować się tym] postanowił podkreślić i ujawnić momenty, kiedy Bella wspomina ich razem – gdzie ją dotknął, gdzie ją pocałował, zapach Edwarda.
- Kiedy Edward i Bella całowali się na plaży po grze w szachy, czuli się strasznie niezręcznie, ponieważ wokół w porcie było mnóstwo łódek z paparazzi. Statki musiały być cyfrowo usunięte.
- Motyw kołysanki Renesmee stworzony przez Cartera Burwella można usłyszeć koło 46:30; Robert Pattinson wykona go w Part 2.
- Kristen Stewart jest niesamowitą kucharką. Condon widzi Kristen jako reżyserkę, Roba jako pisarza, a Taylora jako producenta.
- Part 1 jest dość intymna, kiedy Part 2 jest epicka. Wiele scen zostało usuniętych z Part 1, by uczynić film możliwie personalnym.
- Było to prawie niemożliwe, by nabyć brazylijską wizę dla aktorki Caroliny Virguez (pokojówka Kaure), tak aby nie musiała kręcić w Vancouver. Przyjaciel przyjaciela musiał skontaktować się z Białym Domem, by jednak się to udało.
- W Part 1 jest 1400 efektów specjalnych, w Part 2 – 2000. W sumie, więcej niż wAvatarze. Celem było, aby widzowie nie byli w stanie rozpoznać, gdzie efekty te zostały wykorzystane.
- Kristen Stewart nie ma zarozumialstwa typowej aktorki. Chciala „wyglądać tak przerażająco, jak tylko mogła” podczas transformacji Belli.
- Robert Pattinson jest niewiarygodnie czuły wobec dzieci, których zobaczymy sporo w drugim filmie, łącznie z Renesmee. “Coś się zmienia” kiedy jest w pobliżu dzieci: jest bardzo „słodki i opiekuńczy” wobec nich.
- Stephenie Meyer była w tym projekcie zarówno producentką, jak i pisarką. Rozumiała zmiany konieczne do filmu, uważając przy tym by nie zatracić ducha powieści.
- Pierwszy Comic-Con Billa Condon’a z Breaking Dawn był tak „niewiarygodnie intensywny i przytłaczający” jak wszyscy mówili mu, że będzie. Był zdumiony i zadowolony z zainteresowania fanów w każdym aspekcie filmu.
- Kristen Stewart udawała swoją pierwszą walkę [jako wampirzyca] na planie z atrapą bohatera z ekipy filmowej.
- Condonowi strasznie podobało się, jak bardzo fanom zależało, by pewne sceny zostały odegrane, przedstawione w odpowiedni sposób, w tym poród czy sceny miłosne.
- Condon wiedział, że nie mogli mieć do ostatnich dwóch filmów ograniczenia R, ale chciał by poród był tak intensywny, jak to tylko było możliwe. Zasada ta była wykorzystana w reżyserii kadrowania sceny tak jak Bella widziała [to wszystko co dzieje się wokół niej]. Stephenie Meyer stała cały czas tuż za Billem Condonem wspierając go – nie była łagodzona w żaden sposób.
- Oryginalna ścieżka melodyjna była pod koniec wielce operowa, kiedy Bella przemienia się w wampira. Wielkim zadaniem w późniejszej produkcji było to, aby melodia kończyła się ciszą wraz z ostatnim uderzeniem serca Belli.
Źródlo:kristensndrobert.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz