Początek przygody z aktorstwem.
Xavier Samuel urodził się 10 grudnia 1983 roku w Australii. Swoją przygodę z aktorstwem zaczął w 2001 roku - po ukończeniu szkoły średniej związał się z teatrem, gdzie zagrał m.in. Toma Snouta w adaptacji "Snu nocy letniej" Williama Szekspira. Grywał także epizodyczne role w serialach stacji CBS. Studiował na University Drama Centre, aktorskie szlify zdobywał u Julie Holedge, a w przedstawieniu dyplomowym zagrał Hamleta. Jego debiutem z prawdziwego zdarzenia była rola w serialu "Córki McLeoda", gdzie zagrał Jasona. Jego talent został doceniony i Xavier zaczął grywać w filmach. Można go oglądać m.in. w "Angela's Decision", "September" czy "The Loved Ones". Szczególnie ta ostatnia produkcja spodobała się widzom, którzy zgodnie twierdzili, że młody aktor ma "to coś". Xavier pokonał Toma Feltona i Channinga Tatuma i otrzymał rolę Rileya Biersa w "Zaćmieniu". Wampir omamiony przez Victorię był ulubieńcem wielbicieli książek Stephenie Meyer, nic dziwnego, że pokochali oni także Xaviera, który doskonale zagrał tę postać. Widzowie wielokrotnie powtarzali, że tak właśnie wyobrażali sobie towarzysza rudowłosej wampirzycy.Już niedługo w polskich kinach zadebiutuje film "Kochanie, poznaj moich kumpli". Xavier zagrał w nim Davida - pana młodego, który na wesele zaprosił swoich najlepszych kolegów. Co z tego wyniknie?
To nie koniec! "Anionimus", "Drift" - to kolejne filmy w których wystąpi sympatyczny Australijczyk. Przed nim jeszcze wiele produkcji, wiele wyjątkowych ról. Trzymamy za niego kciuki i będziemy z zapartym tchem śledzić jego karierę!
Źrodlo:kotek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz